Synonim zmarnowanego talentu
Jeśli się nad tym głęboko zastanowimy, to więcej jest zmarnowanych talentów tenisowych, niż tych, które faktycznie spełniły oczekiwania. Ile jest w tym prawdy? Trudno ocenić. Współczesny świat – bez znaczenia w jakiej dziedzinie – przyzwyczaił nas do tego, że łatwiej działać jest tym, którzy mają ten komfort i mogą pracować w spokoju, bez towarzyszących temu
Warto było zrezygnować z gry o tytuł mistrza Polski. Kacper Żuk z pierwszym zawodowym triumfem!
Po tym, jak wraz z początkiem 2019 roku w życie wprowadzono reformę rozgrywek i powstał World Tennis Tour, życie wielu tenisistów przewróciło się do góry nogami. Podczas, gdy jeszcze kilka tygodni wstecz za niezłe osiągnięcie uznawali oni ćwierćfinał, półfinał, czy finał któregoś z turniejów ITF Futures, tak w tym sezonie sukcesem samym w sobie jest
Pokazać tenisistę jako człowieka. Poruszający projekt Noaha Rubina
Tenisiści, ale również – to na pewno nie będzie odkrycie Ameryki – sportowcy, uprawiający wszelakie dyscypliny, bardzo często są kreowani na ludzkie maszyny. Po wielokroć łapiemy się na tym, że krytykujemy ich za gorszy występ, błahy błąd czy inne sytuacje z kortu, boiska czy hali. Oczywiście – jest to nasze prawo jako dziennikarzy czy kibiców,
Jak wypadnięcie z rankingu ATP wpłynęło na ich życie?
Życie tenisisty występującego w turniejach rangi ITF nigdy nie było łatwe. Jeśli mowa o pieniądzach, to w najlepszym przypadku te „podniesione” z kortu starczają na pokrycie kosztów. Raczej nie ma mowy o zarabianiu. Dodatkowo na dobrą sprawę turnieje Futures nigdy nie były czymś w rodzaju trampoliny do zrobienia kariery. Owszem – było kilku takich, którzy
Przez turnieje ITF do pozycji lidera rankingu ATP i wielkoszlemowego tytułu. Marzenia czy realne cele?
Frank Dancevic wybitnym tenisistą nigdy nie był. Należy jednak określić go mianem solidnego gracza, który w najlepszym momencie kariery był 65. na świecie, a na swoim koncie zapisał osiem tytułów w zawodach rangi ATP Challenger Tour oraz siedem na poziomie ITF Futures. Chociaż Kanadyjczyk nie będzie miał miejsca w annałach tenisowej historii, to jednak na